Strażniczka dusz

STRAŻNICZKA DUSZ

"Strażniczka dusz"

 STRAŻNICZKA DUSZ

Opętania. Klątwy. Złe uroki. To nie średniowieczne bujdy, to dzieje się teraz. Sylwia Jacewicz-Górska, doświadczona świecka egzorcystka uwalnia ludzi od duchów, niskich energii astralnych, życiowych nieszczęść. I naprawdę potrafi pomóc! Kiedyś zgłosił się do Sylwii zrozpaczony mężczyzna. Niemal z dnia na dzień, jego wrażliwa, ciepła i wyrozumiała dla dzieci żona, stała się agresywna, zaczęła przeklinać, awanturować się. – Tatusiu, mama ma takie dziwne oczy – zauważyła przerażona córka, 9 – letnia Basia – Są jakby puste w środku, zmieniają kolor. Co się jej stało?

Nie od razu zrozumieli, że chodzi o opętanie. Bo skąd?! Ale sytuacja stawała się naprawdę tragiczna: codzienne awantury, często z interwencją policji. – Agata stała się innym człowiekiem – wspomina dziś już spokojny, ale wciąż dobrze pamiętający chwile grozy, mąż Agaty, Andrzej – Zaczęła ubierać się po męsku, rywalizowała ze mną. Zmieniła upodobania kulinarne. Już nie zupy kremy i sałatki były jej ulubionym daniem, tylko…golonka. A kiedyś nie mogła patrzeć na mięso! No i zaczęła palić papierosy, kupować piwo. Obcięła także swoje piękne włosy – ciągnie mężczyzna – Bardzo żałowałem, uwielbiałem wtulać twarz w jej loki – milknie na chwilę – No i oczywiście, nie było mowy o seksie. Teraz napawało ją to obrzydzeniem. Nic z tego nie rozumiałem, zdawało mi się, że oszalałem! To trwało dość długo, bo Agata od czasu do czasu z powrotem stawała się sobą, co na chwilę ponownie scalało rodzinę. Ale tak się nie dało żyć, zacząłem więc szukać pomocy.

ŻEBYŚ ZGNIŁ I ZDECHŁ

Na szczęście, Andrzej trafił od razu do Sylwii (strażniczka dusz), a dla niej sprawa była jasna: kobieta została opętana przez męskiego ducha. – To zdarza się dość często – tłumaczy – Osoby, które pracują z energią widzą to natychmiast. I ja także natychmiast zobaczyłam ducha, który dręczył Agatę; był to starszy mężczyzna, kowal, który za życia bił żonę, dzieci, bała się go cała okolica. Odprawianie egzorcyzmu uwolniło ją, a także jej rodzinę od koszmaru. Sylwia podczas ponad 20 lat pracy, zetknęła się już z wieloma przypadkami, w których cale pokolenia cierpiały z powodu rzuconej w gniewie i nienawiści klątwy. Jedną z najgorszych jest tzw. „klątwa śmierci”. – Jej niszcząca siła dotknęła mojego klienta, bogatego mężczyznę, który rozstał się z żoną dla innej kobiety – opowiada – Przez pierwszych kilka miesięcy żyli w zdrowiu i luksusie, ale później, niemal z dnia na dzień, poczuł się słabo. Pojawiła się gorączka i wysypka, której nikt nie umiał zdiagnozować. Mocno schudł, zaś ciało pokryło się ropiejącymi ranami. Najpierw leczył się konwencjonalnie, potem, gdy nic nie pomagało, zwrócił się do znachorek i szeptuch. Małżonkowie wykorzystali niemal cały majątek sprzedali wszystkie wartościowe rzeczy, by mieć na leczenie. Niektórzy uzdrowiciele próbowali, ale bez skutku. Inni nawet bali się zaczynać. W końcu trafili do Sylwii. Szósty zmysł, który nigdy jej nie zawiódł, od razu wskazał źródło problemu. – Co powiedziała pana była żona, gdy się pan z nią rozstawał? – zadała kluczowe pytanie – Żebym… zdechł i zgnił – odparł po krótkim namyśle. I to była właśnie klątwa śmierci. Sylwii udało się ją zdjąć, a w ciągu pół roku mężczyzna całkowicie wyzdrowiał.

TEN PRZYSTOJNIAK BĘDZIE MÓJ

Czasem, gdy nie rozumiemy co się z nami dzieje, może się okazać, że ktoś rzucił na nas urok. Kieruje nami wówczas dziwna siła, jesteśmy jak zombie, zupełnie bezwolni. Taka sytuacja przydarzyła się młodemu, przystojnemu facetowi, którego upatrzyła sobie koleżanka z pracy. – Któregoś dnia, gdy byłam w szóstym miesiącu ciąży, zaś nasz Bartek miał dwa i pół roczku, mąż oświadczył, że mnie nie kocha i odchodzi – opowiada Magda – Byłam w szoku! Jeszcze kilka dni wcześniej czuły i zakochany, nagle zobojętniał. To było jakby był zaczarowany, bo przez lata potrafił być jednocześnie romantyczny, ale zarazem odpowiedzialny za rodzinę, solidny, lojalny. Nic dziwnego, że inna zauważyła jaki skarb pracuje pod jej bokiem. Sylwia, gdy przeanalizowała całą sytuację i spojrzała na zdjęcia, wiedziała już, że facet został poddany tzw. urokowi miłosnemu. Ta, która go chciała mieć tylko dla siebie, zleciła go komuś. „Omamiony”, był kompletnie bezwolny! – Na szczęście, z takimi urokami łatwo sobie poradzić – uśmiecha się Sylwia – Czar przestał działać błyskawicznie! Czasami mamy kłopoty z powodu dusz, które zamiast pójść, gdzie ich miejsce, tułają się, a niektóre nawet celowo wyrządzają krzywdę. Tak było między innymi z jednym z wrocławskich biznsesmenów, którego potężna firma z niewiadomych przyczyn, zaczynała chylić się ku upadkowi, choć ekonomicznie nie było to niczym uzasadnione. Okazało się, że powód jest czysto ezoteryczny. Firma była nawiedzana przez dusze zmarłych. Jedną z nich była dusza byłego pracownika, który został zwolniony dyscyplinarnie z powodu pijaństwa. Zza grobu chciał się zemścić. Na szczęście z takim sprawami dobry egzorcysta radzi sobie tak, jak zdolny chirurg z codziennymi zabiegami. Pacjenci zdrowieją i odzyskują własne życie. – Często dzwonią do mnie i dziękują – opowiada Sylwia – Słyszę: Boże, dzięki pani w końcu odzyskałem spokój i radość życia. Aż chce się pomagać.

                                                                                                                                                                                                                  Źródło: Wróżka nr 12/2017

Polecam film

Na świecie zostało nakręconych kilka filmów, które zostały nakręcone w sposób pokazujący sferę życia i śmierci, kwestie opętania przez duchy, zachowania się duchów najbliżej prawdy.

Czytaj więcej