Na pomoc udręczonym duszom
Na pomoc udręczonym duszom
Rozmowa o świecie duchów czy pomoc udręczonym duszom nie jest łatwym tematem i nie każdy chce o tym mówić, wiele osób się tego boi, jeszcze inni w duchy nie wierzą a część obawia się posądzenia o śmieszność lub, że postradała zmysły. W Opolu mieszka Basia udręczona przez dwa bardzo stare duchy zamieszkujące jej piękny, nowy dom. Wydawać by się mogło, że powinien być idealny – czysty wolny od obcych energii, ale niestety tak nie było. Duchy zamieszkujące wcześniej tą ziemię wprowadziły się do domu Basi. Ona straciła firmę, mąż się wyprowadził, zerwała kontakt z dziećmi, zaczęła chorować. Basia nie zdawała sobie sprawy, że duchy mogą tak szkodzić.
Dzięki odprowadzeniu duchów wszystko wróciło do normy
Monika to dziewczynka, z którą od najmłodszych lat były problemy z nauką, z jedzeniem, ubiorem, była agresywna, wyobcowana, wiecznie niezadowolona, chorowita nie można było się z nią kompletnie dogadać – relacjonowała mama Moniki. Problemy narastały, psycholog, psychiatra, szpital, terapie. Po kilku latach Monika nie nadawała się do leczenia ani terapii, ponieważ nie dawały one żadnych rezultatów.
Takich przypadków jest mnóstwo są to zarówno małe dzieci jak i młodzież, sprawiają rodzicom wiele kłopotów, problemów i trosk łagodnie to ujmując, ale to nie jest ich wina ani wychowania czy wpływu środowiska, te dzieci są opętane i potrzebują innej pomocy – tej nienamacalnej.
Bartek i rodzina. Początek był jak w bajce, śliczna, mądra narzeczona, piękny ślub, własne mieszkanie. Narodziny córeczki i po 8 latach decyzja o kupnie domu i na tym już koniec ich idylli bo z momentem wprowadzenia się do nowego domu zaczęło się źle dziać. Z tej wspaniałej kochającej się rodziny zostały zgliszcza, sprawa rozwodowa, agresja, złość, nienawiść do siebie. Dom kupili od starszego pana. Okazało się, że zmarła tam jego żona, która uwielbiała to miejsce i w nim została po śmierci ciała fizycznego jako duch bo tak bardzo była do niego przywiązana. Nowi lokatorzy byli dla ducha szokiem – to przecież jej dom, a oni zrobili remont i wszystko popsuli. Zniszczyli to co kochał duch kobiety za życia więc chciała ich wygonić i prawie jej się to udało, na szczęście nie doszło do rozwodu i wyprowadzki – duch został odprowadzony, a oni są znów kochającą się rodziną.
W takich lub podobnych sytuacjach nie wolno czekać aż sprawy zajdą za daleko warto przyjrzeć się temu z innej perspektywy czy aby to nie jest czyjaś sprawka – ducha a może nałożonej klątwy jak w przypadku Julii 34 letniej prezes jednej z dobrze prosperujących krakowskich firm. Od czasu objęcia stanowiska prezesa zaczęło się źle z nią dziać, a powinno być zupełnie odwrotnie. Nowe dobrze płatne stanowisko, mniej pracy niż na poprzednim, więcej wolnego czasu dla siebie i rodziny jednak tak się nie stało. Dziwna atmosfera ciągnąca się za nią wszędzie, pieniądze zamiast przybywać dosłownie znikały nie wiadomo gdzie, choroba za chorobą. Ponadto problemy w domu z dziećmi, z mężem i rodziną nie wspominając o pracy, narastające konflikty z podwładnymi i właścicielami firmy. O mało by nie straciła pracy i praktycznie jej małżeństwo wisiało na włosku – powodem była klątwa rzucona przez koleżankę, która uważała, że to jej należało się to stanowisko więc postanowiła usunąć Julię – nie udało się, Julia w porę poprosiła o pomoc.
Klątwa Klaudii, która miała odwieczny problem z mężczyznami nie mogła ułożyć sobie życia, a miała już swoje lata i chciałaby mieć rodzinę, męża, dzieci, piękny dom. Nic z tego, co nowy partner się pojawiał to w dziwny i zastanawiający sposób znikał, nie odbierał od niej telefonów, nie odpisywał na sms`y lub jego nr tel. nie działał, znikał z portali społecznościowych – Klaudia mogłaby wymieniać tego więcej. Jej najdłuższy związek trwał 11 miesięcy co było rekordem bo zazwyczaj trwały one 2 tygodnie lub miesiąc. Klaudia myślała, że to była jej wina, że z nią było coś nie tak, ale to wina klątwy. Została ona rzucona na nią jak była malutką dziewczynką przez zazdrosną ciotkę, która nie mogła mieć dzieci. Klątwa została usunięta, a Klaudia jest w szczęśliwym związku od 2 lat.
Na szczęście z takimi problemami można zwrócić się o pomoc do Sylwii Jacewicz-Górskiej, która zawsze znajduje rozwiązania.
email: sylwia@egzorcysta-pomoc.pl
tel.: 601 993 480
Źródło: Wróżka nr 04/2019 kwiecień
Warto wiedzieć
Polecam film
Na świecie zostało nakręconych kilka filmów, które zostały nakręcone w sposób pokazujący sferę życia i śmierci, kwestie opętania przez duchy, zachowania się duchów najbliżej prawdy.
Czytaj więcej